Falstart.
W pierwszej kolejce Nasza drużyna uległa 2-1 drużynie Sokoła Borzęty. Mecz z serii "jak przegrać, wygrany mecz". W pierwszej połowie Lubomir dłużej utrzymywał się przy piłce i stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Najlepsza z nich miała miejsce po prostopadłym podaniu od Łukasza Rokosza do Pawła Dominika, który w sytuacji sam na sam minął już bramkarza lecz nie zdecydował się na strzał z lewej nogi tylko postanowił przełożyć piłkę na prawą czym dał czas na powrót obrońców i w końcu posłał piłkę obok bramki. Zawodnicy z Wiśniowej stwarzali też spore zagrożenie ze stałych fragmentów gry dwa raz po dobrej wrzutce w pole karne i strzale zawodników pika lądowała na poprzeczce bramki Sokoła. Gracze Borzęty próbowali się odgryzać ale ich ataki były rozbijane do 30min gdy jeden z zawodników Borzęty oddał strzał z 20m w dalszy róg, który obronił Łukasz Płachta ale przy dobitce był już bez szans. Na przerwę Sokół schodził z jedno bramkowym prowadzeniem. Po przerwie zawodnicy Lubomiru zamknęli gracz z Borzęty na swojej połowie. Wydarzenia piłkarskie zeszły jednak na drugi tor, gdy w niegroźnie wyglądającej sytuacji, poważnej kontuzji kolana doznał jeden z zawodników Sokoła i na boisko w Raciechowciach została wezwana karetka. Po przerwie trwającej ok. 20min drużyny wróciły do gry. Lubomir prowadził grę atakował, lecz dobrze spisywał sie bramkarz przyjezdnych lub brakowało skuteczności. Borzęta próbowała odgryzać sie kontratakami po jednym z nich sędzia podyktował dość kontrowersyjny rzut karny dla Sokoła. Jednak to bramkarz Lubomiru okazał się lepszy od strzelca broniąc strzał z 11m. Gracze z Wiśniowej dalej atakowali lecz dalej byli bardzo nieskuteczni. Sokół wyprowadził drugą kontrę, piłkę na skrzydle otrzymał gracz Borzęty, przebiegł z nią 20m i uderzył piłkę zza pola karnego, która po rękach Płachty wpadła do bramki 0-2. Na 5min przed końcem nadzieje na chociaż 1pkt Wiśniowej dał Mateusz Rokosz finalizując ładną akcję drużyny. Pomimo ataków graczy Lubomira wynik nie uległ już zmianie. Już w najbliższą sobotę mamy szansę na rehabilitację Nasza Drużyna podejmie w Myślenicach ekipę Górek Myślenice. Graczom Sokoła dziękujemy za mecz i gratulujemy zdobycia 3pkt,a kontuzjowanemu zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu na boisko.
Komentarze