Wypłakane 3 punkty na inaugurację
Nasi Juniorzy na inaugurację sezonu 2015\2016 wygrywają 2 : 0 z Sokołem Borzęta. Wygrana jak najbardziej cieszy, ale sposób gry i przede wszystkim skuteczność stały w naszej drużynie na poniżającym poziomie ! Wynik meczu powinien być dwucyfrowy lecz nasi napastnicy nie mogli nawet trafić w światło bramki. Obrona także miała kilka sytuacji gdzie popełniała błędy i Gospodarze mogli strzelić gola. Ciężko jest wskazać bezbłędnego zawodnika w naszej drużynie a napastnicy naprawdę zawalili na całej linii. Honoru wicemistrza uratowali : niezawodny jak zawsze Jończyk Andrzej, który strzelił znakomitą bramkę z woleja ( grający jako obrońca) oraz nasz nowy zawodnik Piwowar Kamil, który dokładnym strzałem przy słupku powiększył prowadzenie - także grający jako obrońca.
Pomimo miażdżącej przewagi naszego zespołu nie potrafiliśmy tego udokumentować golami a to przecież o nie chodzi w futbolu. Miejmy nadzieję, że szybko zaczniemy się oswajać w nowym sezonie i rozpędzimy naszą Juniorską maszynę.
Zawodnikiem meczu został oczywiście Andrzej, który uratował nas od kompromitacji:
Rozmowa z Andrzejem :
GK- Jak wrażenia po pierwszym meczu w nowym składzie ?
Andrzej- Wrażenia pozytywne, szczególnie że udało mi się strzelić bramkę.
GK- Jak oceniasz naszą kadrę na ten sezon ?
Andrzej- .Nasza kadra na ten sezon jest nadal silna, przygotowana ale nie wiem czy w 100 %. Na pewno musimy się bardziej przykładać do meczów z mocniejszymi drużynami.
GK- Jakie były w meczu z Sokołem nasze słabe i silne strony ?
Andrzej- Silnych stron za dużo nie było, ale w większości meczu siedzieliśmy na ich połowie i atakowaliśmy Sokoła bramkę.
GK- Kto wg Ciebie najbardziej wyróżniał się na boisku ?
Andrzej- Jak dla mnie na boisku nikt się nie wyróżniał, wszyscy graliśmy na równym poziomie.
GK- Co wg Ciebie należy poprawić na kolejny mecz ?
Andrzej- Według mnie należy poprawić min strzały, bo w meczu z Sokołem było ich dużo a większa połowa nawet nie trafiała w bramkę.
Dziękuje za rozmowę i życzę coraz lepszej dyspozycji dla całej drużyny.